Przegląd Urologiczny 2008/6 (52) wersja do druku | skomentuj ten artykuł | szybkie odnośniki
 
strona główna > archiwum > Przegląd Urologiczny 2008/6 (52) > Inauguracja w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym

Inauguracja w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym

Warszawski Uniwersytet Medyczny rozpoczął nowy rok akademicki. Była to pierwsza inauguracja po zmianie nazwy uczelni.

W marcu tego roku obowiązująca przez blisko 60 lat nazwa Akademia Medyczna w Warszawie przeszła do historii, a uczelnia powróciła do swych uniwersyteckich korzeni. Była to również pierwsza inauguracja wybranych w kwietniu, a sprawujących swe funkcje od początku września, nowych władz WUM z prof. Markiem Krawczykiem jako rektorem uczelni.

Prof. Marek Krawczyk, rektor Uniwersytetu, w swoim wystąpieniu podkreślił powrót do akademickości uczelni. "Tradycje akademickie, które trwały w nas zawsze, odżyły z jeszcze większą siłą" - mówił rektor do gości przybyłych na uroczystość do auli Centrum Dydaktycznego przy ul. Trojdena. Wiele uwagi poświęcił wartości tradycji akademickich, które uczelnia przekazuje młodzieży. Nakreślił najbliższy mu model uczelni: uniwersytet zakładający wszechstronne kształcenie studentów, gwarantujący wolność nauki i wolność nauczania, zbliżony do modelu Humboldta.

Rektor zaznaczył, że współczesna dydaktyka w medycynie niesie ze sobą konieczność nauczania zintegrowanego. "Nie można oddzie-lać dydaktyki przedklinicznej od uczenia się medycyny klinicznej" - mówił rektor M. Krawczyk. Profesor podkreślił konieczność rozszerzenia liczby zintegrowanych programów. "Współczesna dydaktyka kliniczna nie bazuje wyłącznie na zajęciach przy łóżku chorego. Niezbędna staje się dydaktyka fantomowa, która choć nie zastąpi bezpośredniego kontaktu z chorym, może być bardzo pomocna. Już dzisiaj dzięki grantom uzyskanym z Unii Europejskiej będziemy mogli wykorzystywać nowoczesny sprzęt fantomowy do nauczania intensywnej terapii i dydaktyki anestezjologicznej" - zaznaczył rektor.

Fotografia 1
Rektor Warszawskiego Uniwersytetu Warszawskiego, prof. Marek Krawczyk

Jego Magnificencjazapowiedziałdalszykonsekwentnyrozwójstudiów doktoranckich zgodnie z realizowaną w uczelni strategią bolońską. Zapewnił, że awanse naukowe na Uniwersytecie zależą wyłącznie od dorobku i wiedzy naukowców. Zadeklarował ministrowi nauki i szkolnictwa wyższego przekazywanie 15% fun-duszy na granty dla młodych naukowców. Zapowiedział ścisłą współpracę naukową z innymi placówkami naukowymi i badaw-czymi. "Nauka jest tylko jedna i należy ją realizować wspólnie, niezależnie od instytucji, w której się pracuje" - mówił rektor Marek Krawczyk.

Fotografia 2
Inauguracja roku akademickiego 2008/2009 w WUM

Rektor zaapelował do elit rządowych: "Jeśli polski rząd, który wno-si tak wiele przemian, który dąży do zapewnienia Polsce należnego miejsca w Europie i na świecie, nie zapewni nauce polskiej odpowiedniego finansowania,tokolejnipolscynaukowcy,jakHilary Koprowski od 1944 roku pracujący w USA, Jerzy Kupiec- Węgliński czy Ewa Radwańska będą pracowali w USA lub innych krajach prawidłowo finansującychnaukę".

Prof. Marek Krawczyk podkreślił, że zgodnie ze strategią lizbońską, do której realizacji Polska dąży, wydatki ogółem na badania, rozwój technologiczny i innowacje w Unii Europejskiej powinny wynieść w roku 2010 około 3% PKB. W naszym kraju w tym roku wynoszą 0,326% PKB, a w 2009 roku będą stanowiły ok. 0,381% PKB. "Mamy jednak nadzieję, że zapewnienia pani Barbary Kudryckiej, minister nauki i szkolnictwa wyższego o stałym podno-szeniu dotacji na naukę będą spełnione" - mówił profesor.

Rektor poruszył również problematykę szpitali klinicznych. Opo-wiedział się za powiązaniem szpitali z uczelniami. "Jest to nasz warsztat dydaktyczny i nie wyobrażam sobie innego ich umocowania. Natomiast jest jeden element, o którym musimy wszyscy razem pamiętać. Szpitale akademickie, mając zadania dydaktyczne, nie mogą być finansowanetakjakinne,nawetwysokospecjalistyczne jednostki, ale nie nauczające studentów" - podkreślał rektor i kontynuował: "Ponadto należy na nie spojrzeć również przez pryzmat ich wartości merytorycznej. Skupiają one ekspertów w wielu dziedzinach medycznych. W nich są hospitalizowani najtrudniejsi diagnostycznie i leczniczo chorzy. Nasi klinicyści są przygotowani do tego, by podjąć te zadania, ale musi mieć to odbicie w finansowaniunaszychwysokospecjalistycznych świadczeń medycznych".

Swoje pierwsze w roli rektora wystąpienie inauguracyjne profesor Krawczyk zakończył tradycyjną formułą kończącą rozpoczęcie roku akademickiego: QUOD BONUM, FELIX, FAUSTUM, FORTUNATUMQUE SIT POPULO ACADEMICO! - Oby to było dla szczęścia, dobra i pomyślności społeczności akademickiej.

Zaproszenie do wygłoszenia wykładu inauguracyjnego przyjął Jego Eminencja Henryk Hoser - ordynariusz warszawsko-praski. Arcybiskup jest z wykształcenia lekarzem, absolwentem WUM. Swoje wystąpienie zatytułował "Lekarz, misjonarz, arcybiskup". Te trzy wyrazy określają kolejne etapy jego życia.

"Obecność na inauguracji roku akademickiego 2008/2009 w mojej rodzimej Almae Matris uświadamia mi związek z tym środowiskiem, który wyostrzył moje schematy poznawcze i ukształtował dyscyplinę myślenia: od przyczyny do skutku, od diagnozy do terapii i prognozy, zewnętrznych i wewnętrznych uwarunkowań do niepowtarzalności każdego pacjenta, każdego człowieka" - mó-wił arcybiskup.

Podczas wykładu Jego Ekscelencja zadawał pytania dotyczące lekarskiej tożsamości i dawał na nie odpowiedzi: "Czy lekarzem się jest, czy się nim staje? Z pewnością staje się nim, zostaje lekarzem, z chwilą uzyskania dyplomu i uprawnień do wykonywania zawodu.

Ale tu nie kończy się proces stawania, który trwa do końca zawo-dowej aktywności, a nawet i po niej. Czy być lekarzem odnosi się tylko do zawodu, czy też i do powołania? Bycie lekarzem jest niewątpliwie osobnym, ale i bardzo specyficznymzawodem,starymjakludzkość.Zawszewymagadużych kwalifikacji,dzisiajcorazwiększychwobecświadomości, że żaden człowiek nie jest w stanie opanować całości medycyny. Nie możemy jednak zrezygnować z wymiaru powołania jako odpowiedzi na oczekiwania społeczeństwa i kapitału zaufania dla tych, którym powierza się zdrowie i życie pacjenta.

Fotografia 3
Biskup Henryk Hoser - ordynariusz warszawsko-praski

Czy medycyna jest tylko nauką, czy nadal również sztuką? Prof. Andrzej Szczeklik sugeruje: Lekarz, uplasowany między nauką i sztuką, stoi na rozdrożu... sztuka spotyka się z nauką i lekarz znajduje swoje miejsce w tym złączeniu.

Wydaje się, że te trzy pytania należą do kodeksu lekarskiej tożsamości, którą nabywa się przez studia i dalszą formację podyplomową" - mówił do zebranych arcybiskup Hoser.

Oprócz wykładu arcybiskup zaprezentował zebranym historię swego życia, ilustrując tę bardzo osobistą część spotkania licznymi zdjęciami.

Nową formułę miała tegoroczna immatrykulacja studentów. Maturzyści, którzy dostali się na uczelnię z najwyższą liczbą punktów, otrzymywali z rąk dziekana swojego wydziału czapkę studencką z odpowiednim otokiem: Studenci I i II Wydziału Lekarskiego - czapkę z otokiem czerwonym, studenci Wydziału Farmaceutycznego - czapkę z otokiem żółtym, a studenci Wydziału Nauki o Zdrowiu - czapkę z otokiem niebieskim. "Pasowanie" na studenta odbywało się przez dotknięcie ramienia berłem rektorskim.

Immatrykulację przeprowadzali JM Rektor WUM wraz z prof. dr. hab. n. med. Markiem Kulusem - prorektorem ds. dydaktyczno- wychowawczych WUM oraz dziekanami wydziałów uczelni: prof. dr. hab. n. med. Mirosławem Wielgosiem - dziekanem I Wydziału Lekarskiego, prof. dr hab. n. med. Jerzym A. Polańskim - dziekanem II Wydziału Lekarskiego, prof. dr. hab. n. farm. Markiem Naruszewiczem - dziekanem Wydziału Farmaceutycznego oraz prof. dr. nadzw. n. med. Zdzisławem Wójcikiem - dziekanem Wydziału Nauki o Zdrowiu.

W tym roku akademickim studia w WUM rozpoczęło na studiach licencjackich i jednolitych magisterskich 3232 nowych studentów. Obecnie w uczelni studiuje ponad 9900 osób.

W przyszłym roku Warszawski Uniwersytet Medyczny będzie obchodził jubileusz 200-lecia nauczania medycyny na Mazowszu. Inauguracja roku akademickiego 2009/2010 będzie z pewnością niezwykła.

rzecznik prasowy WUM Marta Wojtach
Fotografie pochodzą z Działu Fotomedycznego WUM