| ||||||||
Edukacja ultrasonograficzna w urologiiNiniejszy tekst jest propozycją Polskiego Towarzystwa Ultrasonograficznego kierowaną do środowiska polskich urologów, reprezentowanych przez Polskie Towarzystwo Urologiczne. Jest propozycją i przemyśleniem bazującym na doświadczeniach Polskiego Towarzystwa Ultrasonograficznego oraz jego jednostki nauczającej - Roztoczańskiej Szkoły Ultrasonografii, która od pięciu lat prowadzi regularnie kursy praktyczne nauczania ultrasonografii dla urologów. Warto podkreślić, że kursy od początku były objęte patronatem naukowym Polskiego Towarzystwa Urologicznego. Nikt dzisiaj nie kwestionuje roli i znaczenia badań ultrasonograficznych (usg) w diagnostyce chorób układu moczowo-płciowego. Usg jest najczęściej wykonywanym badaniem obrazowym we współczesnej urologii. W całej rozciągłości sprawdzają się prorocze słowa znakomitego polskiego radiologa z Poznania, śp. profesora Jerzego Wojtowicza, który w 1983 roku publicznie stwierdził, że oto ultrasonograf staje się kolejnym stetoskopem w medycynie, a samo badanie usg jest przedłużeniem badania fizykalnego. Obecnie nie ma praktycznie specjalności medycznej, która w zakresie swoich zainteresowań nie korzystałaby z diagnostyki usg. Do nich w całej rozciągłości należy urologia. Wszyscy się zgodzą, że w wymienionych niżej sytuacjach klinicznych diagnostykę obrazową należy zacząć od usg:
Wykonanie w tych sytuacjach badania usg w istotny sposób przyśpiesza diagnostykę, ukierunkowuje dalszy algorytm diagnostyczny, przyśpiesza wdrożenie leczenia. W Polsce badania usg układu moczowo-płciowego wykonują obecnie, oprócz urologów, diagności obrazowi i lekarze wielu innych specjalności. Oceniając ogólnie, poziom tej diagnostyki jest niezadowalający, ponieważ jest niekontrolowana, nie ma też mechanizmów wymuszających jej jakość i odpowiedzialność lekarza. Jedynym skutecznym sposobem poprawienia jakości badań usg - również w urologii - jest stworzenie skutecznego, wydolnego, kontrolowanego systemu nauczania diagnostyki usg, który w efekcie prowadziłyby do uzyskania umiejętności ultrasonograficznej. Warunki uzyskania zadowalającego poziomu diagnostyki usg są następujące:
Najlepsze wyniki nauczania ultrasonografii uzyskuje się wtedy, kiedy lekarz danej specjalności medycznej wykonuje badania usg sam dla siebie i na swoje potrzeby. Posiada on bowiem:
Ta zasada doskonale potwierdziła się w wielu specjalnościach, jak okulistyka, kardiologia, gastrśnterologia, neonatologia, flebologia. Z pewności ą sprawdzi się również w urologii. Piszący te słowa uważa wręcz, że urolodzy są bardzo predysponowani do samodzielnego wykonywania badań usg układu moczowo-płciowego. Jeśli ze strony Polskiego Towarzystwa Urologicznego będzie zgoda i przyzwolenie, Polskie Towarzystwo Ultrasonograficzne proponuje pod patronatem obydwu tych towarzystw i w ramach ich działalności stworzyć podstawy instytucjonalne dla ultrasonografii urologicznej, która - jeżeli zostaną opracowane przepisy - przekształciłaby się w umiejętność. Polskie Towarzystwo Ultrasonograficzne proponuje zatem:
Szkolenie w ultrasonografii urologicznej powinno być docelowo częścią obowiązkowego szkolenia w ramach studiów specjalizacyjnych w urologii. Oto proponowany zakres wiedzy w ramach szkolenia w ultrasonografii urologicznej:
Szkolenie z diagnostyki ultrasonograficznej w urologii powinno trwać nie dłużej niż 24 miesiące i obejmować:
Zakończenie szkolenia powinno stanowić sprawdzenie wiedzy i umiejętności w postaci:
Złożenie egzaminu upoważniałoby do uzyskania certyfikatu PTU-PTU potwierdzającego, że jego posiadacz ma wystarczającą wiedzę do samodzielnego wykonywania badań usg w urologii. Certyfikat byłby przyznawany na okres 5 lat. Jego odnowienie odbywałoby się przez uzyskanie określonej liczby punktów kredytowych w roku kalendarzowym za udział w szkoleniach oraz sympozjach krajowych i zagranicznych z zakresu diagnostyki usg w urologii, własne doniesienia zjazdowe, publikacje naukowe, organizowanie szkoleń, autorstwo lub współ- autorstwo monografii, prace doktorskie i habilitacyjne. Szczegółowe przepisy w zakresie odnawiania certyfikatu powinni opracować wspólnie eksperci obydwu towarzystw naukowych. Wszystko co napisano powyżej jest jedynie propozycją, którą można przyjąć lub odrzucić. Można ją również sformalizować i nadać jej charakter instytucjonalny. Baza szkoleniowa istnieje, jest grono wykładowców i ekspertów. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby te szkolenia zacząć na początku 2008 roku. prof. dr hab. med. Wiesław Jakubowski |