Przegląd Urologiczny 2006/4 (38) wersja do druku | skomentuj ten artykuł | szybkie odnośniki
 
strona główna > archiwum > Przegląd Urologiczny 2006/4 (38) > Operacyjne leczenie zaburzeń statyki narządu...

Operacyjne leczenie zaburzeń statyki narządu płciowego u kobiet - gdzie jesteśmy, dokąd zmierzamy

I Katedra Ginekologii i Położnictwa Uniwersytetu Medycznego w Łodzi
Klinika Ginekologii Operacyjnej i Onkologii Ginekologicznej Szpital im. M. Madurowicza
kierownik katedry: prof. dr hab. med. Jacek Suzin

Zaburzenia statyki narządu płciowego kobiet (POP - pelvic organ prolapse) są definiowane jako obniżenia narządów miednicy, które prowadzą do wysuwania się pochwy i/lub szyjki macicy (ryc. 1). Zaburzenia te nie obejmują wypadania odbytnicy. Końcowym etapem jest całkowite wypadanie macicy (ryc. 2). POP może być widoczne w spoczynku. Obniżenie zwykle powiększa się podczas wzrostu ciśnienia wewnątrzbrzusznego, na przykład podczas zwykłej codziennej aktywności.

Rycina 1
Miejsca uszkodzeń w obrębie miednicy mniejszej

Nie dysponujemy dokładnymi danymi, które określałyby częstość występowania POP. Ogólnie można powiedzieć, że POP nie należy do rzadkości. Zaburzenia statyki narządu płciowego są jedną z najczęstszych przyczyn operacji u kobiet. Chociaż większość (około 85%) przypadków POP nie wymaga korekcji zabiegowej, ryzyko życiowe poddania się operacji z powodu wypadania narządów płciowych wynosi 7-14%. Częstość wykonywania zabiegów zwiększa się z wiekiem. Najczęściej są one wykonywane u kobiet około 60-70 roku życia.

Rycina 2
Zaawansowane zaburzenia statyki narządu płciowego

Jeszcze kilka-kilkanaście lat temu wskazania do operacji z powodu POP stawiał ginekolog. Pacjentka zgłaszała się na wizytę, podczas której lekarz stwierdzał obniżenie ścian pochwy i sugerował poddanie się operacji. Obecnie opinie większości specjalistów się zmieniły. Podstawowym wskazaniem do leczenia operacyjnego POP jest występowanie objawów. Wśród nich najczęściej wymienia się: uczucie ciągnięcia, ciężkości i/lub bólu w podbrzuszu, nietrzymanie moczu i/lub stolca, nawrotowe dolegliwości ze strony pęcherza (m.in. parcie na mocz, częstomocz), trudności w oddawaniu moczu i/lub stolca, konieczność wprowadzenia macicy do pochwy w celu oddania moczu, ograniczenia czynności seksualnych. Nie dysponujemy dowodami, że leczenie operacyjne likwiduje wszystkie wymienione objawy. Sprawę dodatkowo komplikuje fakt, że nie dysponujemy idealnymi metodami leczenia zabiegowego zarówno w zakresie skuteczności (zwłaszcza przez dłuższy okres), jak i powikłań. Dlatego kwestię ewentualnej operacji należy dokładnie przedyskutować z pacjentką. W dużej mierze decyzja zale ży od niej.

Jednocześnie szeroko stosuje się pesary. Są to wkładki do pochwy noszone tylko w dzień lub przez całą dobę. U niektórych chorych pozwalają one uniknąć operacji. W sytuacjach wątpliwych pozwalają ocenić przed zabiegiem, które dolegliwości prawdopodobnie ustąpią po operacji (tzw. test z pesarem). Wadą pesarów jest ryzyko powstania odleżyn oraz zakażenia w pochwie, które zwłaszcza u kobiet po menopauzie trudno jest leczyć. Dlatego zarówno przed zastosowaniem pesarów, jak i podczas ich stosowania zaleca się dopochwowo środki bakterio- i grzybobójcze, a u kobiet w okresie przekwitania dodatkowo estrogeny zakładane do pochwy.

Rycina 3
Skala POP-Q służąca do obiektywnej oceny zaburzeń statyki narządu płciowego u kobiet
Rycina 4
Schemat nacięcia pochwy podczas zabiegu zmodyfikowanym sposobem Richtera, stosowany w naszym ośrodku

Zaburzenia statyki narządu płciowego mogą dotyczyć różnych elementów anatomicznych. Do dokładnego określenia rodzajów i wielkości uszkodzeń służy opracowany przez International Continence Society (ICS) test POP-Q (ryc. 3). Zaawansowane obniżenie (III i IV stopień wg ICS), oprócz objawowego POP, traktowane jest jako kolejne wskazanie do zabiegu operacyjnego (ryc. 2).

Rycina 5
Schemat brzusznej sakrokolpopeksji
Rycina 6
Operacyjne leczenie rectocele i enterocele z użyciem:

Dotychczas opisano wiele technik operacyjnych oraz ich modyfikacji, służących do korekcji zaburzeń statyki narządu płciowego u kobiet. Zaliczamy do nich specyficzne odmiany, np. przezpochwową operację przez otwór zasłoniony lub zabiegi z wykorzystaniem laparoskopii. Natomiast istnieją tylko dwie drogi operacyjne: z dostępu brzusznego lub pochwowego. Większość specjalistów jest zgodna, że lekarze wykonujący zabiegi korygujące zaburzenia statyki narządu płciowego u kobiet powinny umieć wykonać różne zabiegi. Uważają oni, że koncepcja "jedna operacja jest dobra dla wszystkich" jest błędna. Zdaniem prof. B. Jacqetina (Francja) współczesny uroginekolog stoi przed dylematem, czy stosować sztuczne materiały, bardzo nowoczesne, ale nie idealne, czy zdecydować się na tkanki własne pacjentki, które są niepełnowartościowe. W naszym ośrodku wykonywane są operacje korygujące zaburzenia statyki narządu płciowego u kobiet z wykorzystaniem zarówno tkanek pacjentki, jak i materiałów syntetycznych.

Rycina 7
Operacyjne leczenie zaburzeń statyki narządu płciowego u kobiet w obrębie kompartmentu przedniego z użyciem:

Według Browna i wsp. (2002) oraz Boyles i wsp. (2003) 80-90% operacji korygujących POP w Stanach Zjednoczonych było wykonanych przez pochwę. Jednym z powodów była między innymi preferencja lekarzy.

Do operacyjnego leczenia enterocele obecnie najczęściej wykorzystuje się przezpochwową kolposakrofiksację sposobem Richtera. Znanych jest wiele modyfikacji tego zabiegu. Natomiast niewiele mamy danych na temat powikłań występujących podczas tej operacji. Uszkodzenia naczyń i nerwów biegnących w pobliżu więzadła kolcowo-krzyżowego oraz przetoka odbytniczo-pochwowa należą do najczęściej cytowanych. Źródłem krwawienia mogą być naczynia sromowe, pośladkowe dolne oraz splot żylny odbytniczy. Pomimo preparowania w odpowiednich miejscach, może dojść do niewielkich krwawień miąższowych. W związku z tym, zgodnie z techniką stosowaną przez prof. E. Petriego z Niemiec (ryc. 4), w naszym ośrodku w szczycie pochwy wykonujemy nacięcie ukośne. Ten fragment pochwy pozostawiamy niezszyty. Umożliwia to wypływanie krwi (mniejsze ryzyko powstania krwiaka i ropnia) oraz ułatwia kontrolę nasilenia krwawienia. Podwójne podkłucie więzadła krzyżowo-kolcowego wykonujemy po dokładnym uwidocznieniu go. Zmniejsza to ryzyko założenia nici w nieodpowiednim miejscu, w tym zbyt głębokiej penetracji, która może spowodować uszkodzenie naczyń i nerwów. Pierwsze wkłucie dokonywane jest powierzchownie, następne - po podciągnięciu nitki - głębiej. Ocena wzrokowa ułatwia precyzyjne zakładanie szwów. Do podkłucia więzadła, naszym zdaniem, nie jest konieczne specjalne oprzyrządowanie. Wystarcza standardowe imadło. Wielu specjalistów wykorzystuje do zabiegów podobne narzędzia i podobną technikę. Niektórzy ginekolodzy stosują specjalne, czasami drogie, narzędzia, np. Miya hook, nerve hook.

Większość autorów jest zgodna, że nie dysponujemy odpowiednimi danymi na temat optymalnego wyboru drogi operacji. Względne wskazania do zabiegu z dostępu brzusznego to: operacja brzuszna z powodu zmian w obrębie miednicy mniejszej (guzów, mięśniaków), koniecznych do usunięcia tą drogą lub prawdopodobieństwo dużych, rozległych, płaszczyznowych zrostów w obrębie przepony moczowo-płciowej. Należy także brać pod uwagę wiek pacjentki, jej masę, preferencje lekarza i jego doświadczenie. Brzuszna sakrokolpopeksja jest zaliczana do najskuteczniejszych operacji w leczeniu enterocele. Istnieje wiele modyfikacji tego zabiegu. W naszym szpitalu stosujemy technikę prof. E. Petriego z Niemiec. Polega ona na przyszyciu taśmy do promontorium oraz obszyciu jej w kształcie litery C po uprzednim uwidocznieniu moczowodu (ryc. 5). Ta technika pozwala na zminimalizowanie najczęściej cytowanych powikłań (krwawienie, podwiązanie moczowodu, niedrożność mechaniczna jelit). Nie ma natomiast wpływu na częstość występowania reakcji na taśmę.

Rycina 8
System Prolift (Gynecare) do jednoczasowego operacyjnego leczenia uszkodzeń w obrębie kompartmentu przedniego, środkowego i tylnego

Benson i wsp. podczas randomizowanych badań dotyczących porównania różnych operacji wykonywanych drogą brzuszną i pochwową stwierdzili, że zabieg z dostępu brzusznego dawał bardziej optymalne wyniki w okresie 1-5,5 roku (średni okres obserwacji 2,5 roku). Różnice nie były istotne statystycznie. Porównanie wyników dotyczących zadowolenia pacjentek, niepowodzeń oraz odsetka reoperacji tylko sugerowały uzyskiwanie lepszych efektów z dostępu brzusznego. Badania przedwcześnie przerwano ze względu na różnice pomiędzy liczebnością obserwowanych grup pacjentek. Dokładna analiza operacji wykonanych przez pochwę i przez brzuch sugeruje, że różnice mogą nie mieć związku z drogą operacji, lecz z konkretnym rodzajem wykonanego zabiegu. Zastosowanie podwieszenia do więzadła kolcowo-krzyżowego przez pochwę zwiększa odsetek nawrotów w zakresie kompartmentu przedniego i środkowego, natomiast brzuszna sakrokolpopeksja w zakresie kompartmentu tylnego.

Na podstawie wyników, niestety niezbyt licznych badań, można stwierdzić, że operacje brzuszne obarczone są większym ryzykiem powikłań. Pomiędzy operacjami występują również różnice w zakresie przebiegu pooperacyjnego. Dłuższy czas cewnikowania, częstsze występowanie zakażenia dróg moczowych oraz bolesne współżycie Benson i wsp. stwierdzali u kobiet operowanych przez pochwę. U pacjentek po operacjach brzusznych częściej występowały istotne powikłania (po wyłączeniu zakażenia dróg moczowych), czas operacji był dłuższy, a koszty zabiegu wyższe. Wyniki badań Mahera i wsp. wskazują na podobne wyniki brzusznej kolpopeksji krzyżowej i jednostronnego krzyżowo-kolcowego podwieszenia pochwy. Sugerują anatomiczną wyższość operacji brzusznej.

Zabieg przez pochwę trwał krócej (76 min vs 106 min) i umożliwiał szybszy powrót do aktywnego życia (25,7 dni vs 34 dni). Podczas obserwacji trwających średnio 6-12 miesięcy Benson stwierdził, że droga brzuszna i pochwowa są tak samo efektywne w subiektywnych, obiektywnych i ocenianych przez pacjentki parametrach. Częstość reoperacji z powodu zaburzeń statyki narządu płciowego lub nietrzymania moczu była podobna w obu grupach. Droga pochwowa była szybsza, tańsza i umożliwiała szybszy powrót do aktywności życiowej.

Według różnych autorów ukryte nietrzymanie moczu występuje u 30-80% pacjentek z zaburzeniami statyki narządu płciowego w zakresie kompartmentu przedniego. Jest wynikiem zagięcia cewki pod wpływem cystocele. Powoduje to, że pacjentka, u której występuje wysiłkowe nietrzymanie moczu (WNM), nie odczuwa tych objawów. Efektem jest pojawienie się objawów WNM de novo u wielu kobiet po operacjach korygujących cystocele. Wykrycie ukrytego nietrzymania moczu przed operacją jest możliwe po dokładnym zebraniu wywiadu, wykonaniu szczegółowego badania uroginekologicznego i urodynamicznego. W tych przypadkach należy, naszym zdaniem, równocześnie wykonać korekcję POP i zabieg leczący WNM. Takie postępowanie zmniejsza częstość występowania WNM de novo po operacjach korygujących POP do kilku procent. Należy pamiętać, że pomimo dokładnej diagnostyki i zastosowania kompleksowego leczenia operacyjnego, w następstwie prawidłowo wykonanego, skutecznego zabiegu leczącego POP pacjentka może popuszczać mocz i zgłaszać i/lub objawy pęcherza nadaktywnego (OAB - overactive bladder).

Wielu autorów podaje, że ponad 50% pacjentek z POP poddawanych jest więcej niż jednemu zabiegowi podczas operacji. Łączenie zabiegów korygujących zaburzenia statyki narządu płciowego oraz leczących nietrzymanie moczu budzi obecnie kontrowersje. Jedni specjaliści uważają, że jest to wskazane, inni wykonują w pierwszym etapie korekcję POP, a dopiero w drugim leczą ewentualnie objawy WNM. Nie jest dokładnie określone, który zabieg leczący WNM jest najlepszy do zastosowania wraz z korekcją POP. Dostępne dane są skąpe, dotyczą niewielkiej liczby pacjentek i krótkiego okresu obserwacji. Podczas obserwacji pacjentek poddanych operacji w naszym ośrodku nie stwierdziliśmy negatywnych następstw jednoczesnego wykonania zabiegów korygujących zaburzenia statyki narządu płciowego i operacji leczących nietrzymanie moczu (kolposuspencji sposobem Burcha oraz z użyciem taśmy IVS) dla przebiegu operacji i wczesnego okresu pooperacyjnego.

Podsumowując znane wyniki badań można stwierdzić, że efekty leczenia z dostępu brzusznego i pochwowego prawdopodobnie są podobne: dobre, ale nie stuprocentowe. Ze względu na nawroty po operacjach korygujących POP naukowcy poszukują nowych materiałów protezujących oraz lepszych technik operacyjnych. Przykładem takich rozwiązań są siatki zakładane w celu korekcji cystocele, rectocele oraz enterocele przez otwory zasłonione i więzadła krzyżowo-kolcowe (ryc. 6, 7, 8). Dla ginekologów, którzy zdecydowanie preferują drogę przezpochwową, operacje te, wykonywane właśnie przez pochwę, wydają się bardzo interesującą alternatywą dotychczas stosowanych zabiegów. Tym bardziej, że wstępne obserwacje efektów są niezwykle obiecujące. Zabiegi charakteryzują się małym odsetkiem powikłań również w zakresie reakcji na materiał obcy i zakażenia. Jest to między innymi wynik zastosowania nowego materiału - polipropylenu monofilamentowego z dużymi porami, co umożliwia dobry dostęp fibroblastów, makrofagów, granulocytów i prawidłową angiogenezę. Wadą nowych sposobów operowania jest krótki okres obserwacji. Wobec bardzo korzystnych wyników, pomimo niepełnej wiedzy na temat wyników odległych, należy spodziewać się coraz szerszego stosowania nowoczesnych materia łów protezujących i nowych dróg ich zakładania do korekcji POP. Zwłaszcza w przypadku nawrotów.

W zakresie zaburzeń statyki narządu płciowego u kobiet nie dysponujemy dokładnym rozgraniczeniem pomiędzy miernym obniżeniem a normą. Nie mamy zakresów normy w zależności od wieku. Na przykład stopień II POP według ICS jest często obserwowany po porodzie drogami natury. Nie dysponujemy ewidentnymi danymi dotyczącymi skuteczności likwidacji objawów łączonych z POP po operacyjnej korekcji zaburzeń statyki narządu płciowego. Po zabiegach występują nawroty. Nie określono dokładnie, jak często. Biorąc pod uwagę naszą wiedzę i niewiedzę podczas kwalifikowania pacjentek, należy zwracać uwagę na wiele elementów oraz dążyć do pełnej indywidualizacji. Do naprawy POP stosowane są zarówno starsze techniki operacyjne, jak i nowe zabiegi.

Sposób leczenia (nieoperacyjny czy zabiegowy) należy dokładnie przedyskutować z chorą, zwłaszcza w zakresie ewentualnych powikłań. Wyboru należy dokonać razem z nią. Dokładne zrozumienie przez pacjentkę niedoskonałości metod diagnostycznych i leczniczych, którymi dysponuje współczesna uroginekologia, jeszcze przed rozpoczęciem procesu diagnostyczno-leczniczego, znacznie zmniejsza liczbę spraw sądowych związanych z operacjami uroginekologicznymi.

Ze względu na brak zunifikowanego szkolenia uroginekologicznego w większości krajów, wskazane jest szeroka współpraca ginekologów i urologów, a także proktologów. Pozwala ona na optymalne wykorzystanie możliwości, którymi obecnie dysponujemy.